FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Wybory prezydenckie w USA Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
sancezz
Drugs are bad m'kay



Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/10
Skąd: Z ZAMKU ;P

PostWysłany: Śro 16:42, 09 Sty 2008 Powrót do góry

Mysle, ze nawet kompletni laicy zdaja sobie sprawe z tego, ze w Stanach zblizaja sie wybory prezydenckie, mozna oczywiscie nie lubic USA, mozna drwic z amerykanow, ale nie mozna byc ignorantem i tuszowac fakt, iz jest to mocarstwo o najwiekszym potencjale militarnym i przeciwwaga dla Chin i włości cara Putina. Po dwoch kadencjach B.Clintona (demokraci) przyszly dwie kadencje G.Busha (republikanie) a teraz Ameryka stoi przed wyborem, oto glowni kandydaci
Hilary Clinton (D)
Barack Obama (D)
Z Partii Republikańskiej z Johnem McCainem konkuruje były burmistrz Nowego Jorku Rudolph Giuliani.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Kto zwyciezy? Co w stanach moze, a co powinno się zmienic? Zapraszam do dyskusji Wesoly

Moje zdanie: Ja bym postawil na mlodego charyzmatycznego senatora Baracka Obame (bylo o nim nieco artykulow w prasie mn. w "Polityce"), jesli amerykanie zaufali by jemu byl by pierwszym czarnoskorym prezydentem USA. Jednym z zarzutow przeciw niemu jest jego pochodzenie (sic!), jednak Obama ma sie dobrze, mowia o nim jako o nowym Kennedym, prasa jest nim zachwycona, on sam sprawia dobre wrazenie.
~musze leciec, jak wroce to cos dopisze.

Barack Obama: "Yes We Can"
http://youtube.com/watch?v=Fe751kMBwms&feature=user


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sancezz dnia Śro 16:52, 09 Sty 2008, w całości zmieniany 5 razy
Zobacz profil autora
lewik
po prostu się nie nadajesz



Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: że znowu

PostWysłany: Śro 17:11, 09 Sty 2008 Powrót do góry

w stanach ciekawy jest system prawyborów który ma wytypować najpopularniejszych kandydatów z jedynych dwóch liczących się partii w USA, co ciekawe pierwsze prawybory wygrał u Demokratów Obama a drugie Clinton. walka jest zażarta.

osobiście stawiam na Obamę który tak jak napisałeś jest młody i charyzmatyczny <czego zdecydowanie brakuje Hilary której przemówienia są odgrywane i to w bardzo marnym stylu...>. jednak w ostatecznej rundzie ten wiek może być jego wadą. Amerykanie mogą dojść do wniosku że sobie nie poradzi w walce z bardziej doświadczonymi Republikaninami


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lewik dnia Śro 17:11, 09 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Papek
Papson-senpai



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1719
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Shanghai

PostWysłany: Śro 17:15, 09 Sty 2008 Powrót do góry

To tak, USA przechodzi teraz przez wiele problemow wewnetrznych i zewnetrznych.

Wojna w Iraku nawet przed niektorych republikanskich komentatorow porownywana jest to wojny w wietnamie i bije rekordy nakładów finansowych na armie. Wdodatku amerykanom ciagle cos nie wychodzi, a to nie znajduja borni chemicznej, a to jakis patrol ostrzela wioske lub sojuszników (przekonali sie o tym brytyjczycy), żolnierze coraz gorzej znosza misje, a w samymy kraju musiano obnizyc restrykcje rekrutacyjne. Obniza sie zarowno poziom wymaganego IQ dla kadry dowodzenia niższego szczebla i szeregowcow jak i wymogi sprawnosci fizycznej.

Amerykanski dolar nigdy nie mial sie tak źle i niedlugo moze osignac rekordowe 1,6 do euro. Co za tym idzie dla amerykanow wszystko drozej, prawda ze wiekszosci rzeczy moga sobie sami dostarczac, ale rekordowa cena ropy (dochodzaca do 100$ za baryłke) odbija sie na calym ropo napedzalnym molochu jakim jest amerykanska gospodarka. O samym dolarze to juz jak zapowiedzialem napisze w oddzielnym temacie.

Dalej mamy coraz wieksza 'cichą koalicje' na świecie, chodzi mi tu o kraje, ktore co prawda scisle ze soba nie wspolpracuja ale razem maja w interesie oslabienie pozycji USA, sa to wiec Wenezuela, Iran, Chiny i Rosja. Amerykanom powoli wykruszaja sie sojusznicy, a wrogowie ciagle sie mnoza. Nie zmordowany sojusznik Wielka Brytania, po zmianie warty Blair-Gordon mówi już dość, Polacy sa juz jedna noga w kraju. A Chavez i Amuhedinżad tylko czekaja na najmniejsze potkniecia stanow. To jest tez jednak materiał na dłuższy temat.

Dalej wewnetrznie USA wstrzasaja kolejne lokalne fale rasizmu ( Teksas, Kentucky) imimo ze zjawisko nie jest na tyle silne zbey przebic sie do naszych mediow w USa stanowi 20% swiezych informacji gazet loklanych.

Amerykanski wywiad sie osmiesza, WTC splonelo, pentagon dostal, w Iraku i Afganistanie gina żołnierze, a oni dalej nie potrafia schwytac Osamy ibn Ladena,a nawte ostatecznie stwierdzic czy żyje.

Administracja i siły szybkiego reagowania wewnatrz najpotezniszjego kraju nie dzialaja sprawnie o czym mogly sie przekonac setki tysiecy amerykanow po uderzeniu Katriny, obejrzyjcie sobie gdzies zdjecia jakie sa do tej pory, targedia.


Dlaczego o tym pisze? Bo sa to glowne rzeczy jakie administracja Busha mowiac dobitnie spieprz*la. Kolejny rezydent Białego Domu bedzie musial to posprzatac bo z samego "jest źle, tamci spieprz*li" rządzic nie można. Lubilem Giulianiego jako burmistrza Nowego Yorku,ktory twardo rozprawil sie z przestepczoscia. Dodatkowo traci spory elektorat republikanski, ze wzgledu na to ze mial juz kilka żon.

De facto zostaje dwoje demokratów zimna,pragmatyczka pani Clinton i energiczny wizjoner Obama. Szczerze obawiam sie o powrot rodu Clintonow do Bialego Domu, Hillary zdaje sie byc w bardzo złym stanie psychicznym na jendym z wystapien sie popłakała. Barack Obama z drugiej strony jest człowiekiem energicznym, o dobrym PRi zdolnosci do rozmowy z każdym, o czym świadcza wspolne projekty spoleczne senatorow ktore on zainicjowal.

Ameryce przyda sie teraz troche spokoju, reorganizacji, przegrupowania sił i przede wszystkim odbudowanie złamanej wiary amerykanow w samych siebie. Nie powinismy podchodzic do tych wyborow obojetnie, pozycja mocarstwa nie znosi vacatu, a azjatycki czerwony tygrys nie spi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Maciasko
Parob z Dupy



Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Oliwa

PostWysłany: Śro 17:38, 09 Sty 2008 Powrót do góry

Również stawiam na Obamę. Swoją kampanie prowadzi pod hasłem dużych zmian w USA. Pewnie będzie chciał naprawić to co jak napisał Papek spiep...ła ekipa Busha. Wygrał pierwsze prawybory w Iowa, które mają znaczenie psychologiczne i był pierwszy w sondażu przed prawyborami w New Hampshire. Ponadto jest energiczny i nieźle się prezentuje.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dawi_owns_you
Jak Steven



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/10
Skąd: Orunia

PostWysłany: Śro 18:28, 09 Sty 2008 Powrót do góry

Hilary nie jest w zlym stanie psychicznym to twarda silna baba, dlatego czesto przez to zraza do siebie wyborcow nie zdziwilbym sie jakby plakala na pokaz:). Zreszta wybory prezydenckie w stanach to spektakl i tak rzadzi kto inny. A na pewno prezydent nie ma tak duzej wladzy jak sie wydaje. Jesli chodzi o republikanow to ich szans na zdobycie najwyzszego stolka bym nie przekreslal, mimo wszystko sa to prawybory a juz nie raz zdazalo sie w przeszlosci ze ostateczne wybory w USA wygrywal ktos inny. Ja tam stawiam albo na McCaina albo na Giulianiego.



"Dla tych, którzy chcą stawiać pieniądze tuż po prawyborach w Iowa polecam stawiać na trzeciego. Dwukrotnie (George Bush senior i Bill Clinton) byli zwycięzcami wyborów prezydenckich, choć w Iowa byli trzeci."


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dawi_owns_you dnia Śro 18:37, 09 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Papek
Papson-senpai



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1719
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Shanghai

PostWysłany: Śro 23:51, 09 Sty 2008 Powrót do góry

Ona jest na pozor wlasnie twarda psychicznie, a prezydent w stanach ma BARDZO duzo do gadania, co wielokrotnie udowadnial Bush podejmujac decyzje ktore nie odpowiadaly jego administracji.

Jezeli mialbys racje i wygralby Giuliani to ja bym sie nawet bardzo ucieszyl.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lewik
po prostu się nie nadajesz



Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: że znowu

PostWysłany: Czw 14:32, 10 Sty 2008 Powrót do góry

Papek napisał:
rekordowa cena ropy (dochodzaca do 100$ za baryłke) odbija sie na calym ropo napedzalnym molochu jakim jest amerykanska gospodarka.
z tego co mi wiadomo to USA większość ropy bierze ze swoich złóż w Zatoce Meksykańskiej oraz z praktycznie marionetkowych państw Ameryki Pd które większość budżetu mają właśnie z zysku z eksportu ropy do USA. wzrost cen ropy bardziej uderzy w Europę.

a i ostatnio słyszałem opinię że wygra Obama bo to powiew nowości dla Amerykanów zmęczonych rządami tych samych ludzi klanów i stronnictw.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lewik dnia Czw 14:36, 10 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Papek
Papson-senpai



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1719
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Shanghai

PostWysłany: Czw 15:48, 10 Sty 2008 Powrót do góry

Wojtek te złoża nie sa wieczne, a USA zamiast zmniejszac zapotrzebowanie, ciagle je zwieksza Wesoly I nie yloby calej checy o zloza na bliskim wschodzie a w Ameryce PD Havez skutecznie bruzdzi amerykanom.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lewik
po prostu się nie nadajesz



Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: że znowu

PostWysłany: Czw 19:56, 10 Sty 2008 Powrót do góry

wiem że nie są wieczne Wesoly ale w Europę to uderzy bardziej niż w USA.

a Havez bruździ ale nadal grzecznie wysyła ropę na północ. i to się nie zmieni bo przecież Białoruś nie przyjmie całego eksportu ropy z Wenezueli <apropo ostatnio wielki sukces wenezuelskiej opozycji. uwalili zmiany konstytucji proponowane przez tego satrapę>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Papek
Papson-senpai



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1719
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Shanghai

PostWysłany: Czw 20:57, 10 Sty 2008 Powrót do góry

Na Europe nie wplynei az tak koszmarnie dlatego z kurs euro jest mocny. Sa plany transportu tankowcami Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dawi_owns_you
Jak Steven



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/10
Skąd: Orunia

PostWysłany: Pią 23:11, 11 Sty 2008 Powrót do góry

Moim zdaniem jesli chodzi o rope to jestem na 95% pewien ze wynaleziono juz efektywny silnik ktory moglby zastapic skutecznie te ktorych uzywamy teraz. Tylko poprostu nie oplaca sie rezygnowac z najlepszego i najwiekszego biznesu na swiecie Wesoly

Jesli chodzi o USA to nie wierze w to ze taki koles jak Bush rzadzil ameryka samemu bez wplywu pewnych srodowisk na podejmowane decyzje. Przeciez Ci wszyscy wspolczesni prezydenci (kandydaci) Stanow wygladaja jak puste plastikowe manekiny ktore wogule nie mysla.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Papek
Papson-senpai



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1719
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Shanghai

PostWysłany: Sob 13:12, 12 Sty 2008 Powrót do góry

W ostatniej czsci ostatniego zdania sie zgadzamy, dlatego powinien wygrac Obama


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lewik
po prostu się nie nadajesz



Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: że znowu

PostWysłany: Sob 15:21, 12 Sty 2008 Powrót do góry

Papek napisał:
Sa plany transportu tankowcami Wesoly
skąd?

Cytat:
juz efektywny silnik ktory moglby zastapic skutecznie te ktorych uzywamy teraz.
słyszałem teorię że wszystkie patenty które mogłyby wyprzeć ropę są wykupywane przez koncerny naftowe i chowane szczelnie w sejfach. przy dzisiejszym poziomie nauki trudno mi uwierzyć że nie ma żadnej sensownej alternatywy dla benzyny


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Papek
Papson-senpai



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1719
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Shanghai

PostWysłany: Sob 15:32, 12 Sty 2008 Powrót do góry

Złoża głebinowe, ktore sa juz wstanie eksploatowac, trwa ciagla walka o przynaleznosic terytorialne.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dawi_owns_you
Jak Steven



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/10
Skąd: Orunia

PostWysłany: Sob 18:21, 12 Sty 2008 Powrót do góry

No wojtek dokladnie o tym mówie, przecież to jest oczywiste, szukanie nowych technologii powinno byc priorytetem a jakoś wogule nie slychać o wynalazkach w tej dziedzinie

Ten świat jest powalony.


Co to Obamy mam nadzieje ze nie wygra nie widze go jako prezydenta, wole Gullianiego Jezyk


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dawi_owns_you dnia Sob 18:22, 12 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin